Najsłynniejszy kopenhaski deptak - ulica Nyhavn. Urokliwe miejsce. Drugi, po Syrence, najbardziej rozpoznawalny fragment miasta. Ciąg malowniczych kamienic nad kanałem (ale kanał :) łączącym miasto z morzem. Na parterze przytulne (cholernie drogie) knajpki. Cudo :)
Czy ja tam byłam???
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie barwne budynki obok siebie :)
OdpowiedzUsuń